Syria - zamki, meczety i bazary (listopad 2008)
Spróbujcie powiedzieć swoim znajomym: jadę do Syrii...
Szczególnie tym co nie jeżdżą po świecie. Niezły efekt i ciekawe komentarze ;-).
Jakże mocno ukorzeniona jest w naszych głowach propaganda Busha.
Bo jakie jest pierwsze skojarzenie z Syrią: "oś zła"?!
Podróżując po świecie często w wieczornych dyskusjach pada pytanie:
gdzie są najmilsi ludzie na świecie? I wiecie jaka jest najczęstsza odpowiedź: Wietnam i właśnie Syria...
A Syria to bardzo ciekawy kraj z licznymi, przede wszytkim "chrześciańskimi" zabytkami i wieloma odniesieniami biblijnymi.
Jako że Syria dopiero od kilku lat otworzyła się na turystów ludzi są jeszcze gościnni i naprawdę ciekawi przybyszy...
Na dodatek jest to kraj bezpieczny i całkiem cywilizowany...
A na koniec muszę podać jeden "plus ujemny", no muszę: jakby tylko nie oszukiwali. Bo targować się trzeba nawet o posiłek w knajpie.
I to przed jedzeniem... ;-)
Niektóre zdjęcia: http://picasaweb.google.com/wladdyex/SyriaPeople
(tekst: Syria - zamki, meczety i bazary, autor: Wład)